Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2013

Rozdział 33.

- Justin, długo będziesz w tej łazience ? - weszłam, a on stał przy lusterku i golił się  -tylko skończę  - czy ty golisz się moją maszynką ? - podeszłam bliżej, miał w ręku czerwoną maszynkę jednorazową  - tak, wziąłem sobie nową  - fajnie że się zapytałeś - pocałował mnie  - daj spokój, kupię Ci  - Justin muszę siusiu - uśmiechnął się - nie krępuj się  - Bieber bo się spóźnię ! - wyciągnęłam kosmetyczkę  - Ty się gdzieś wybierasz ? - spojrzał na mnie pytająco  - nic Ci nie powiem dopóki nie zrobię siusiu - z wielką łaską wyszedł. Kiedy załatwiłam potrzebę fizjologiczną, wzięłam cały zestaw który był mi potrzebny i rozłożyłam na łóżku, a Shadow wrócił do poprzedniej czynności, ja zaczęłam się malować. Wyszedł i usiadł na przeciw mnie  - gdzie się wybierasz ? - poprawiłam włosy  - z dziewczynami wychodzę - patrzył dalej na mnie - z jakimi ? - Mel, Jazzy, Jen, Rose  - same ? - wstałam i poszłam do garderoby  - tak, same - wzięłam 2 sukienki i wyszłam - która? - mała czarna - uśmiechnął

Rozdział 32.

Siedziałam w aucie i czekałam aż wróci, lecz nie robił tego przez jakiś czas, więc postanowiłam że pójdę zobaczyć co go zatrzymało. Zamknęłam auto i weszłam do domu - Justin ? - nie odzywał się, weszłam dalej, do salonu, tam też go nie było, ale zauważyłam otwarte drzwi na ogród, zbliżyłam się do nich. Siedział na krześle - tak, uciekliśmy im, na szczęście - rozmawiał przez telefon, wiem że to nie grzecznie podsłuchiwać, ale ciekawość wygrała - tak, wiem - zaciskał dłoń w pięść - naraziłem ją na to wszystko, nie wiem co bym zrobił gdyby jej się coś stało.. Tak - zaśmiał się- ja tak na poważnie, ale musimy coś zrobić z tym.. - martwił się o mnie, wyszłam i usiadłam mu na kolana - muszę kończyć, do później - rozłączył się - stało się coś? - nie, po prostu chciałam .. - pocałowałam go namiętnie - przepraszam - szepnęłam mu w usta - to ja przepraszam - złapał moją brodę między palce - ze mną grozi Ci coś zawsze, ale nie mam zamiaru z Ciebie rezygnować - pocałował mnie czule, pogłębiłam po